Dwie ucieczki i dwa areszty
W czasie minionego tygodnia sandomierscy policjanci przeprowadzili dwa skuteczne pościgi za kierującymi pojazdami, którzy myśleli, że uda im się uniknąć odpowiedzialności za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Wczoraj Sąd Rejonowy w Sandomierzu zastosował wobec jednego z mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy, dzisiaj takie samo postanowienie zapadło w stosunku do drugiego z mężczyzn.
Przypomnijmy. W miniony czwartek sandomierska drogówka zatrzymała 60 - latka kierującego volkswagenem, który w Łoniowie nie zatrzymał się do kontroli drogowej i podjął próbę ucieczki podczas której uderzył w radiowóz. Pomimo licznych sygnałów świetlnych i dźwiękowych dawanych przez policjantów kierowca kontynuował jazdę i oprócz zderzenia z radiowozem doprowadził również do wypadku z prawidłowo jadącym pojazdem marki Renault. Mężczyzna po policyjnym pościgu został zatrzymany. Okazał się nim mieszkaniec powiatu staszowskiego, który we krwi miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do podobnej sytuacji doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek kiedy to sandomierscy policjanci patrolując centrum miasta zauważyli na jednej z ulic osobowego fiata, którym kierował znany im osobiście mężczyzna posiadający sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Kiedy funkcjonariusze dali mu sygnały do zatrzymania kierujący fiatem gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci udali się w pościg za samochodem, cały czas dając sygnały do zatrzymania. Mężczyzna nie reagował. W trakcie pościgu kierujący uszkodził radiowóz oraz popełnił szereg wykroczeń zagrażających bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Kiedy do interweniujących policjantów dołączył drugi patrol, pościg został zakończony. Po zatrzymaniu pojazdu okazało się, że kierujący nim 31-letni mieszkaniec Sandomierza ma ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo kierował samochodem pomimo cofniętych uprawnień.
Sąd Rejonowy w Sandomierzu wobec obydwu mężczyzn przychylił się do wniosków Prokuratury Rejonowej w Sandomierzu i zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowych aresztowań na okres 3 miesięcy.
Opr. BL